17 listopada 2015

Wywiad z Ming-Na Wen [PL]


Przetłumaczone fragmenty wywiadu z Ming-Na Wen, w którym dzieli się spostrzeżeniami na temat ostatniego odcinka Agentów TARCZY (3x07 "Chaos Theory"). Aktorka w bardzo enigmatyczny sposób odpowiada także na pytanie dotyczące czekającego nas w grudniu mid-season finale.

[...] Ming-Na Wen Odcinek ten bardzo różnił się od pozostałych. Bo tak naprawdę May nie miała w nim żadnej misji do wykonania, poza tym było dużo scen retrospekcji z pobytu na Hawajach. W tym odcinku została ona ukazana z bardzo ludzkiej strony, co bardzo mi się podobało. Dodatkowo miałam tak wiele tekstu do wypowiedzenia! To było dziwne. Zazwyczaj May nie mówi tak wiele. Jedynym fizycznym aspektem tego odcinka była próba uwolnienia się z tych cholernych kajdanek.

Hypable.com: May wyznała, że nie czuje, aby zasługiwała na szczęście. Co Twoim zdaniem się za tym kryje?
Ming-Na Wen: Sądzę że ona nadal jest zranionym człowiekiem, zmagającym się z zespołem stresu pourazowego, który czuje, że zrobił coś okropnego i aż do teraz nie może sobie wybaczyć, tego co zrobiła w Bahrajnie. [...] Czuje, że musi pokutować za ten grzech, którego dopuściła się z konieczności. […] Myślę, że jest to również jej siłą napędową do ochrony SHIELD, swojej rodziny i wszystkich tych, których kocha. Stara się chronić ich przed doświadczeniem podobnej sytuacji. Myślę że właśnie dlatego idzie do Bobbi i stara się zachęcić ją mówiąc, spójrz - musisz wrócić w teren. Musisz odzyskać poczucie pewności siebie.

Hypable.com: To bardzo ciekawe, ponieważ gdy May jest najszczęśliwsza przebywając na Hawajach, wydaje się także najbardziej skłonna do opuszczenia SHIELD.
Ming-Na Wen: Poczuła takie szczęście, że czuła się winna będąc szczęśliwą. W tym samym czasie była gotowa zrezygnować z TARCZY, była gotowa spróbować, ponieważ po raz pierwszy w życiu mogła cieszyć się ciszą i spokojem i doświadczyć radości z życia. Niestety nie trwało to długo!

Hypable.com: Nawet uścisk z Daisy ilustruje, jak przybita ona jest.
Ming-Na Wen: [Śmiech] To był najbardziej niezręczny uścisk! Simmons również ją kiedyś przytuliła. Uwielbiam to, jak jako May muszę reagować na uściski, ponieważ ja jestem całkowicie inna. Ja przytulam wszystkich! To jest takie zabawne oglądać ją, gdy czuje się tak niekomfortowo w takich sytuacjach - ale May to docenia! I myśli sobie: "Nie rób tego więcej."

Hypable.com: Albo przynajmniej ostrzegaj mnie najpierw.
Ming-Na Wen: Właśnie.

Hypable.com: Jej poświęcenie wymaga zranienia osoby [Andrew], na której najbardziej jej zależy, by chronić innych.
Ming-Na Wen: A fakt, że ona czuje, że nie jest w stanie podzielić się z nikim swoim bólem, sprawia że ona musi radzić sobie samodzielnie ze swoją decyzją, ze wspomnieniami oraz świadomością tego, co mogłoby się wydarzyć. Myślę, że ona potrzebuje jakiegoś rodzaju terapii, ale nie jest na nią jeszcze gotowa. Ona jest już tak poraniona psychicznie, iż najprostszym dla niej sposobem radzenia sobie z bólem jest po prostu oddzielenie go i skupienie się na kolejnej misji.

Hypable.com: Mówiąc o następnej misji, czy możesz zdradzić nam, czego możemy się spodziewać po ostatnim odcinku przed przerwą?
Ming-Na Wen: Po tym odcinku ponownie opadła mi szczęka. Ponieważ zobaczymy ogromny zwrot akcji, więc jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że zmieni się wiele rzeczy. 

Źródło: Hypable.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz